Artykuł ma tu znaczenie drugorzędne
Typowa i jakże ciekawa jest natomiast mentalność polaczków na forum… Polaczki to naród cierpiętników z wyboru, nie szanujących nawet swojego życia. Jeżeli debil się rozpierdoli, zapierdalając lub rozgniecie kogoś na pasach bo wjedzie na czerwonym to jest wtedy TRAGEDIA. Od razu stawiają świeczki i krzyżyki I jest lamęt. Ale jeżeli ktoś chce zapobiec debilizmowi informując władze o przestępstwie lub wykroczeniu to jest to kapuś i ostatni śmieć:
-Przejeżdżanie na czerwonym to zbrodnia.Ale kapowanie też. Pisze Polaczek nazywający siebie etykiem.
-Kapuś powinien dostać po ryju pisze- inny chujek
-Zuch nadaje się na donosiciela pisze polski kutasek- nazywający siebie kierowcą
-oczywiscie ze kapus,poza skandynawia nie spotkalem kapusi.-pisze kolejny kundel który najwyraźniej był w Skandynawii po to żeby kraść w sklepach.
Itp, itd itp
Jest to niestety kolejny przykład na to że żyjemy w kraju bandytów, złodziei i krętaczy. Są kraje gdzie informowanie organów ścigania o popełnianiu przestępstwa jest traktowane jako obywatelski obowiązek. Efektem jest ład I porządek. Ale w kloace panuje mental z czasów ciemnej komuny: złodziej i bandyta jest cacy-informujący o przestępstwie to kutas. Ten mental zaczyna się na drodze a kończy na katowanych za ścianą dzieciach wekowanych w beczkach-a sąsiedzi nic nie słyszeli-bo donosić wstyd. Kiedy krótkowzroczne polaczki nauczycie się rozróżniać zwykłe złośliwe podpierdolenie sąsiada od zapobiegania łamaniu prawa. Zapewne nigdy...