poniedziałek, 18 stycznia 2010

Policja: Obywatelu nie spożywaj trunków niewiadomego pochodzenia!

Przerywamy cykl państwo prawa by donieść o tragedii która wydarzyła się we wsi Barachowice. Trzy osoby zmarły, 2 walczą o życie. Tragedia!

Za Tvn24:

Trzy osoby zmarły, dwie walczą o życie w szpitalu. Mieszkańcy wsi Brachowice k. Zgierza (Łódzkie) wypili alkohol służący do celów przemysłowych - glikol. Jak twierdzi jeden z poszkodowanych, była to rozpałka do pieca. Policja wyjaśnia okoliczności zatrucia i apeluje, aby nie spożywać trunków niewiadomego pochodzenia.
W niedzielę wieczorem policjanci zostali powiadomieni o zgonie 62-letniego mieszkańca wsi pod Zgierzem. Jego 53-letnia żona oraz mężczyzna z którymi pili, zostali przewiezieni przez pogotowie w ciężkim stanie na oddział toksykologii. Jak twierdzi jeden z uratowanych, pili rozpałkę do pieca - napisał internauta na Kontakt TVN24.

Płyn do ogrzewania


Z ustaleń policji wynika, że małżeństwo w ciągu dnia piło alkohol przyniesiony przez ich 38-letniego znajomego. Mężczyzna ten zajmował się pracami wykończeniowymi budowanego właśnie domu. Okazało się, że cała trójka wypiła razem około 3 litrów glikolu, który był przeznaczony do ogrzewania budynku, w którym nocował 38-latek.

- Policjanci dotarli do 38-latka w samą porę, jego stan pogarszał się z minuty na minutę. Mężczyzna trafił do szpitala - relacjonowała rzeczniczka zgierskiej policji Magdalena Złotnicka.

Więcej ofiar z jednej wsi


Okazało się jednak, że to nie wszystkie ofiary zatrucia alkoholem. Tej samej nocy pogotowie ratunkowe zostało wezwane do dwóch mieszkańców tej samej wsi. Mężczyźni w wieku 41 i 42 lat także pili glikol w sobotę wieczorem razem z 38-latkiem. Niestety, gdy lekarz przybył na miejsce, obaj już nie żyli.

Zgierscy policjanci ustalają czy jeszcze inne osoby piły podejrzany alkohol i mogły zatruć się glikolem. - Policjanci apelują o to, aby nie spożywać alkoholu niewiadomego pochodzenia, a z całą pewnością, aby nie pić alkoholu przeznaczonego do innych celów niż spożywcze - powiedziała podinsp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.


Polaku! Słuchaj mądrego apelu policji! Nie chlaj wszystkiego co może mieć procenty a jeżli już to nie od razu 3 litry! Nawet twoja wytrenowana litrami gorzały pitej bez powodu wątroba, może tego nie przerobić!