Dziś media podały ciekawostkę z cyklu "witamy w polsce".
Otóż przybyła do polski para Norweskich wędrowców. Podróżują razem od 28 lat. Przeszli do tej pory 250000 kilometrów 43 kraje. Idą na piechotę a cały swój dobytek przenoszą im trzy osły. Ot tacy ciekawi dziwacy...
Zatrzymali się na nocleg pod Golubiem Dobrzyniem. Podczas gdy smacznie sobie chrapali ktoś osiołkowi wpakował kule w łeb-i koniec podróży. Para jest zrozpaczona. Konkluzji też brak... Na pewno miło wspomną przygodę w Polsce.
Niektórzy rezolutni polscy internauci wnioskowali że na pewno „sami go zabili bo teraz chcą nowego” (polskie myślenie) lub że "powinno się włóczęgi pozamykać". Puenty brak, no może tylko "Łelkom tu poland".