Od początku istnienia tego bloga zastanawiamy się nad genezą kundelstwa i skurwysyństwa polskiego. Wiemy więc czym polskie skundlenie jest i jak się objawia jednak, nie zastanawialiśmy się skąd właściwie biorą się kundle. Otóż obowiązuje tu stara maksyma – kundli nie sieją – kundle się same rodzą. Po czym po przekazaniu genu kundelstwa doprawionego odpowiednim wychowaniem, kundle hodują młode kundelki wychowują kundelki z których wyrastają kolejne kundle i tak w nieskończoność.
Komentarz do poniższego obrazka jest całkowicie zbyteczny. Dwa polskie kundle, klapki „kubota” do białych skarpet i dresu, skurwyńskie zacięcie agresja oraz mały gnój (już z odpowiednim fizysem do walenia z bani) pasowany na kundelka. Często spotkamy takie polskie rodziny na przykład nad polskim morzem lub wyjeżdżając z polskim biurem podrózy do Turcji. Często są też naszymi sąsiadami lub atakują nasze dzieci w szkole. Jak zwykle polski system prawny cokolwiek byśmy nie robili „jest bezradny” do momentu oczywiście gdy z czegoś takiego wyrośnie chwast który kogoś zamorduje. W sporej części świata coś takiego kończy się odebraniem dziecka. W polsce jak zwykle ścigany będzie ten kto umieścił film w internecie.
Link1
Link2
Eugeniko Wróć!