sobota, 17 marca 2012

Nowa sól drogowo-jadalna - czyli jak się w polsce robi się fortuny?

Niejednokrotnie poruszaliśmy na naszych łamach zagadnienie polskiego „byznesu”. Skąd skurwione kaprawe mordy jeżdżą mercedesami za pięćset tysi, mają domy za miliony a wykształcenie i IQ mają na poziomie słoika musztardy. Tajemnica tkwi w odpowiednim „byznes planie”. Świetnym przykładem polskiego „byznes planu” jest „afera solna”. Jak wiemy kilku polskich „byznesmenów” – skurwysynów, wpadło na pomysł by zamiast soli jadalnej sprzedawać sól wypadową używaną do sypania dróg. Proceder trwał ponad 12 lat, zyski sięgały dziesiątek milionów. Firmy ZPS Łojewski z Księża Wielkopolskiego, Amasol i Konsalt z Chełmiczek miały się świetnie. Ludzie w kiblu i krajach ościennych żarli truciznę i wszystko było ok. Niestety „byznes plan” został zdekonspirowany i wyszedł jeden wielki syf – który odbił się szerokim echem w Europie. Odpowiednie służby (Sanepid) wszczęły badania a skurwysyny które truły miliony przez lata usłyszały zarzuty – jak na razie nie wiadomo jakie. Wiadomo natomiast że chodzą wolno. – jak to określiła pani Mazur-Prus z prokuratury – zastosowano „wolnościowe środki zapobiegawcze” (!)
Biolodzy i chemicy jasno określili iż sól wypadowa zawiera substancje rakotwórcze oraz śladowe ilości dioksyn, jednak Sanepid nic nie znalazł -jeszcze by spróbował coś znaleźć! Mało – zaserwował nam propagandę z pewnością podyktowaną odgórnie jakoby sól drogowa była bezpieczna do spożycia! Durny świat sypał tym drogi a polaczki wymyśliły metody oszczędnościowe. Takie rzeczy tylko jebanym sraczu.
Nasuwają się pewne oczywiste wnioski:
1. By w sraczu zarobić konkretne pieniądze trzeba zrobić przekręt
2. Jak przekręt jest na tyle duży że ośmiesza władzę to okazuje się że nie ma przekrętu
3. Za przekręt w sraczu grożą z początku „wolnościowe środki zapobiegawcze” potem kara w zawiasach (gorzej jest jeżeli podrobisz polaku legitymacje szkolną)
4. zarobionych fortun nikt nie ruszy w najgorszym wypadku przepisuje się wszystko na babcie

Także rodacy do dzieła! Fortuna jest na wyciągnięcie ręki.