niedziela, 4 kwietnia 2010

Szczęście po polsku

Czy doświadczyłeś Polaku przyjemności zmywania psiego gówna z buta po spacerku po parku? O co ja pytam! Oczywiście że doświadczyłeś! Czyż nie przyjemnie jest roznieść gówno po mieszkaniu i schodach po czym spłukiwać je gdzieś pod kranem, a wszystko tylko dlatego że to powyżej godności brudnej polskiej egoistycznej świni, żeby sprzątnąć gówno po swoim piesku. Smakuj z radością. Wdepnąć w gówno to w polsce oznacza mieć szczęście.